Przypadek z praktyki: Pracodawca wypowiadał na początku 2023 roku pracownikom warunki umów o pracę w zakresie wynagrodzenia. Miało to na celu wyróżnienie pracowników zaangażowanych w swoją pracę i obniżenie pensji tych, którzy pracują gorzej. Jedna z pracownic od chwili zatrudnienia w 2010 roku urodziła czworo dzieci – wykorzystywała najpierw zwolnienia lekarskie związane z ciążą, następnie urlopy macierzyńskie, rodzicielskie i częściowo wychowawczy. Jej efektywny czas pracy to niewiele ponad dwa lata. Pracodawca w wypowiedzeniu warunków pracy powołał się na te obiektywne okoliczności i z powodu notorycznej nieobecności pracownicy w pracy, wynikającej z opieki nad dziećmi, określił wysokość jej wynagrodzenia w kwocie niższej niż innych pracowników. Zatrudniona odwołała się do sądu, żądając uznania wypowiedzenia za bezskuteczne. Żąda też odszkodowania z powodu dyskryminacji. Czy pracodawca wygra sprawę, skoro przyczyny, które wskazał, istnieją naprawdę?
Pozostało jeszcze 82% treści
Aby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp.
Zaloguj się
Zamów pełny dostęp do portalu i korzystaj z:
© Wiedza i Praktyka sp. z o.o.
Copyright © Wszelkie prawa zastrzeżone